Seryjne (prawie) BMW M235i lepsze od M2. Czy to możliwie? - Trends Magazines

Seryjne (prawie) BMW M235i lepsze od M2. Czy to możliwie?

BMW_M235i_tuning_widok_z_tyłu

Piotr, właściciel opisywanego BMW M235i, zrobił wszystko, aby jego auto się wyróżniało od innych. Czy udało mu się osiągać zamierzony efekt? Nie znam nikogo, kto przecząco odpowiedziałby na to pytanie.

Seria 2 jest stosunkowo nowym produktem BMW. Samochód zadebiutował w 2014 roku, stając się jednocześnie najmniejszym coupé w ofercie bawarskiej marki. Auto miało tylny napęd gwarantujący świetne prowadzenie oraz atrakcyjnie stylizowane nadwozie. Nie bez znaczenia była także oferta silnikowa, na szczycie której stał trzylitrowy motor o mocy ponad 400 KM montowany w topowym modelu M2 Competition.

Lepszy od seryjnego M2

Prezentowany samochód ma o wiele lepsze osiągi od seryjnego M2. Do tematu wrażeń z jazdy jeszcze wrócę.

BMW_M235i_tuning_widok_z_przodu

Auto Piotra fabrykę opuściło jako M235i z trzylitrowym silnikiem TwinTurbo o mocy 326 KM. Dlaczego za bazę opisywanego projektu nie posłużyło topowe M2? Problemem nie były pieniądze, a względy czysto praktyczne. Wersja wypuszczona przez speców z oddziału M Performance jest o około 100 kg lżejsza od odmiany M2. Różnica względem M2 Competition wynosi prawie 200 kg. To dużo w ważącym około 1500 kg aucie.

BMW_M235i_tuning_widok_z_boku

Kolejnym argumentem przemawiającym za wyborem odmiany M235i była skrzynia biegów. Topowa M2 ma wyczynową przekładnię DKG. M235i bardziej cywilną, mniej męczącą w codziennym użytkowaniu, ale równie trwałą skrzynię ZF o ośmiu przełożeniach. Ponadto kluczowe elementy silnika zostały już seryjnie wzmocnione. To głównie te dwie cechy sprawiły, że w garażu Piotra stanęło M235i, a nie M2.

Niesamowite osiągi!

Teraz auto ma moc około 600 KM oraz 820 Nm! Takie wartości przenoszone są na asfalt wyłącznie za pośrednictwem tylnej osi. Warto dodać, że tylne opony mają szerokość 295 mm, a czasami w celu uzyskania jeszcze lepszych osiągów i lepszej trakcji montowane są jeszcze szersze – 305-milimetrowe gumy.

BMW_M235i_tuning_widok_z_przodu

Á propos osiągów. Samochód ze startu zatrzymanego pierwsze 100 km/h osiąga po 3,5 s. Jeszcze większe wraże robi przyspieszenie w zakresie 100–200 km/h, które trwa zaledwie 6,8 s. Podobne czasy osiągają mocarne supersamochody pokroju Lamborghini oraz Ferrari. Jednostkę napędową stać na uzyskanie jeszcze lepszych parametrów, jednak ogranicznikiem w tym przypadku jest trudno dostępne w Polsce 100-oktanowe paliwo. Według szacunków Piotra na takim paliwie czas przyspieszenia od 100 do 200 km/h powinien skrócić się do 6,2–6,3 s.

BMW_M235i_tuning_spojler_tylny

W skutecznych startach z miejsca pomaga wbudowany system Launch Control. Dzięki modyfikacjom w elektronice umożliwia on ruszenie z pierwszego lub drugiego biegu. Seryjna przekładnia ZF ma dość krótkie przełożenia, dlatego start z dwójki okazuje się bardziej skuteczny i efektywny.

BMW_M235i_tuning_spojler_tylny

Zmodyfikowane zostało także oprogramowanie skrzyni biegów. W zależności od wybranego trybu jazdy automatyczna przekładnia charakteryzuje się dużą delikatnością lub sporą agresywnością. Wszystko zależy od potrzeby chwili oraz widzimisię kierowcy.

BMW_M235i_tuning_silnik

Piotr zajął się także elastycznością jednostki napędowej. Samochód ma kilka tak zwanych map silnika. Mocarna dwójka może stać się względnie cichym i przyjaznym samochodem na co dzień, który nie zmęczy w trasie. Może także ujawnić agresywną naturę. Dostępne jest także ustawienie oferujące pełną moc i gwarantujące maksimum zabawy. Podczas codziennej jazdy można natomiast wybrać jeden z kilku wariantów mocy.

BMW_M235i_tuning_koło

Strzał z rury

Komfort jazdy na co dzień gwarantuje customowy układ wydechowy wyposażony w klapy. Gdy klapy są w pełni otwarte, mamy do czynienia z pełną przelotową opcją. Jednak dzięki zastosowaniu rezonatorów Heltzholma głośność wydechu nie jest irytująca, chociaż prezentowane M235i nie należy do cichych aut, a strzały z układu wydechowego są oczywistością.

BMW_M235i_tuning_widok_z_tyłu

Zmiany wprowadzono także w zawieszeniu. Dzięki amortyzatorom KW v3 auto zostało znacznie obniżone. Szpera Quaife gwarantuje stabilność oraz przewidywalność i pewność prowadzenia nie tylko podczas szybszej jazdy w zakrętach, ale także podczas gwałtownego przyspieszania oraz hamowania.

BMW_M235i_tuning_wnętrze

We wnętrzu poza logo Manharta oraz zielonymi wstawkami na kierownicy mamy kilka wskaźników monitorujących pracę układu napędowego oraz nowy zestaw audio obsługiwany przez wzmacniacz firmy Audiotec-Fischer.

BMW_M235i_tuning_kierownica

Mocy oraz delikatnych zmian wnętrza nie widać jednak podczas pierwszego kontaktu z tym samochodem. Od razu wrażenie robi za to jego niebanalna stylistyka.

Urok Manharta

BMW_M235i_tuning_logo_Manhart

Popularna dwójka została wyposażona w kompletny pakiet stylistyczny firmy Manhart, który poszerza ją o około 8 cm na stronę. Jest to szczególnie widoczne na nadkolach, które pozwoliły na zamontowanie wspomnianych wyżej bardzo szerokich opon. Co ciekawe, cały bodykit Manharta powstał dużo wcześniej niż BMW zaprezentowało model M2.

BMW_M235i_tuning_przednie_koło

Na mocno poszerzone i uwydatnione nadwozie została naklejona kontrowersyjna, ale mocno przykuwająca uwagę chromowana folia w kolorze turkusowym. Dzięki niej auto wygląda niczym cukierek owinięty w sreberko. Bardzo kuszący cukierek, któremu trudno się oprzeć.

BMW_M235i_tuning_widok_z_przodu

 

Chromowaną folię bardzo trudno nakleić. Prawie w ogóle się nie rozciąga. Nałożenie jej na auto pełne poszerzeń i niestandardowych dodatków kosztowało Piotra wiele nerwów i równie dużo czasu. Do tego okleina dość łatwo się rysuje i wymaga stałej pielęgnacji. Dlatego położono na nią bezbarwną folię.

BMW_M235i_tuning_widok_z_tyłu

Po prawie dwóch latach prace nad niesamowitą i niepowtarzalną dwójką zostały ukończone. Auto jest kompletne i dokładnie takie, jak wymarzył sobie właściciel. Prezentowany samochód budzi kontrowersje, ale też olbrzymie zainteresowanie. To BMW M235i zawsze jest w centrum uwagi mimo braku wielkiego napisu „patrz na mnie!” na nadwoziu…

Paweł Kaczor

Fot. autor

BMW_M235i_tuning_widok_z_przodu

BMW M235i

SILNIK/ NAPĘD
Fabryczny: 3.0 R6 TwinPower Turbo – 2979 ccm, 326 KM i 450 Nm, automatyczna 8-biegowa skrzynia, napęd na tylną oś.

Modyfikacje: turbina hybrydowa z przebudowanym wnętrzem, nowy układ dolotowy i wydechowy, intercooler, zawór upustowy, kilka map silnika, szpera Quaife, moc: 600 KM, 820 Nm; osiągi: 0–100 km/h – 3,5 s, 100–200 km/h – 6,8 s

ZAWIESZENIE/ HAMULCE
Zawieszenie gwintowane KW v3; hamulce tarczowe, seryjne, M Performance
KOŁA/ OPONY
Kute felgi na zamówienie, 265/30/R19 z przodu i 295/30/R19 z tyłu
NADWOZIE
Chromowana turkusowa okleina, na okleinie bezbarwna folia, kompletny bodykit Manharta, nadwozie poszerzone o około 8 cm na stronę, customowy wydech końcowy z przelotem i klapami
WNĘTRZE
Seryjne wnętrze wersji M235i, kierownica z logo Manharta oraz turkusowymi wstawkami, dodatkowe wskaźniki
AUDIO
Audio oparte na wzmacniaczu Audiotec-Fischer
STYL
Performance
WŁAŚCICIEL
Piotr Dobija
PODZIĘKOWANIA
Dla firmy Promomoto.pl za kompleksową przebudowę auta

Podobne

Wiesmann Projekt Gecko – powrót gekona?

Wiesmann, niemiecka manufaktura, produkująca przepiękne samochody sportowe z napędem od BMW zapowiada swój powrót... ponownie. Może tym razem się uda? Wiesmann to niewielka manufaktura od końca lat 80. produkująca samochody sportowe. Ideą było stworzenie lekkiego roadstera, który miał być czystą kwintesencją sportowego samochodu. Prawdziwy rozwój marki nastąpił w momencie debiutu modelu MF3. Auto było oparte…

To sławne BMW E60 LPG przyjechało do Polski i nagle wyparowało 750 tys. km

To auto w Holandii zyskało niemałą sławę, a to za sprawą przebiegu, który sięgnął prawie miliona kilometrów. Niedawno samochód trafił do Polski, ale z przebiegiem o 750 tys. km niższym. Niestety sprzedający chyba nie był świadomy jego głośnej przeszłości.  Ta historia pokazuje nam wyraźnie dwie rzeczy. Pierwsza to głupota i niekompetencja polskich handlarzy, a druga…