Rozwalił BMW syna, bo nie chciał żeby ten jechał pijany - Trends Magazines

Rozwalił BMW syna, bo nie chciał żeby ten jechał pijany

Z jednej strony gest ojca wydaje się słuszny i zrobiony w trosce o syna, ale efekt końcowy z pewnością skłóci ojca z synem. 

Hiszpańska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który zniszczył BMW 3 Coupe E92 zaparkowane na jednej z ulic miasta Logroño, po czym wsiadł do SUV-a i odjechał z miejsca zdarzenia. Okazało się, że właścicielem auta jest syn sprawcy, który usiłował wsiąść za kółko pod wpływem alkoholu. 

Nie reagował na prośby rodziny i nie chciał oddać kluczyków. Ojciec młodego Hiszpana postanowił więc wziąć sprawy w swoje ręce – przy pomocy kilofa powybijał szyby w BMW i przebił opony.

Z jednej strony zachowanie ojca jest słuszne, po zapobiegł katastrofie (jego syn mógł wyrządzić krzywdę sobie i innym) i uchronił swojego syna od niechlubnych konsekwencji. Z drugiej strony, czy konieczne było dewastowanie auta, żeby dać synowi nauczkę?

Jak sądzicie? Zapraszamy do otwarcia wątku i żywej dyskusji na BMW Klub Polska.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Nie ma to jak oryginał – BMW E39 M5 Individual

W 1998 BMW zaprezentowało trzecią generację M5. Tym razem sportowy sedan został zbudowany w oparciu o nadwozie E39 i miało to miejsce trzy lata po wejściu na rynek innych wersji. To M5 wyjechało z fabryki w 2001 roku. Produkcja BMW E39 M5 Producent postanowił, że samochód nie będzie już budowany w siedzibie M GmbH w Garching…

Nowe BMW iX samo zaparkuje, samo się naładuje, a nawet umyje

Samochody stają się coraz bardziej autonomiczne. To fakt, który można zaobserwować w motoryzacji od kilkunastu lat. BMW idzie dalej i pokazuje, że przy odpowiedniej infrastrukturze kierowca staje się całkowicie zbędny. Samochody autonomiczne (czyli tak naprawdę samosterujące) testowano już w latach 20-tych ubiegłego wieku. Jednak dopiero początki XXI wieku, rozwój komputerów i czujników pozwolił tej technologii…