Przepiękne BMW E10 2002 - Trends Magazines

Przepiękne BMW E10 2002

Aktualna oferta BMW liczy kilkanaście modeli. SUV-y, praktyczne auta rodzinne, samochody elektryczne, limuzyny oraz rasowe bolidy ze znaczkiem M. Każdy znajdzie coś dla siebie. Warto jednak pamiętać, że ponad pięćdziesiąt lat temu nie wszystko wyglądało tak kolorowo jak teraz.

9 grudnia 1959 roku losy BMW zawisły na włosku. Ze względu na słabą kondycję finansową bawarską firmę miała przejąć spółka Daimler-Benz AG. Głównie dzięki sprzeciwowi drobnych akcjonariuszy, rady nadzorczej oraz sprzedawców do transakcji ostatecznie nie doszło. BMW pozostało niezależne, ale jak ryba wody potrzebowało nowego modelu klasy średniej, który pozwoliłby wyjść z finansowego dołka. Dzięki Herbertowi Quandtowi jakże upragniony model klasy średniej zaprezentowano w 1962 roku. Auto nosiło nazwę Neue Klasse (1500, 1600, 1800, 2000 w zależności od pojemności silnika) i na przełomie kilkunastu lat odniosło olbrzymi sukces, pozwalając odzyskać BMW płynność finansową.

Rok 1966. Marzec. Na salonie samochodowym w Genewie bawarska firma zaprezentowała nową odmianę nadwoziową samochodu BMW 1600, dopisując do jego oznaczenia cyfrę 2. Cyfra ta miała oznaczać 2-drzwiowe nadwozie lub drugą serię wozów o tej samej pojemności skokowej silnika. Rok później powstała nowa wersja oznaczona 1600ti. Silnik był zasilany przez dwa dwugardzielowe gaźniki Solex 40PHH i osiągał moc 105 KM. Nowa wersja w odróżnieniu od starszych modeli miała seryjny obrotomierz oraz stabilizatory przedniej i tylnej osi.

1600ti nie było zbyt długo oferowane, ponieważ już w 1968 roku zastąpiono je odmianą 2002 (moc 100 KM) oraz 2002ti (moc 120 KM). Pojawiły się także kolejne bardziej zaawansowane opcje wyposażenia, takie jak sportowa skrzynia biegów czy mechanizm różnicowy ze szperą. Wersja 2002ti była produkowana do roku 1972. Ważną datą dla wielu fanów bawarskiej marki jest rok 1974. To właśnie wtedy do oferty wprowadzono kultową odmianę 2002 Turbo. Dzięki dołożeniu do silnika M10 turbosprężarki KKK moc osiągnęła imponujące jak na ówczesne czasy 170 KM, co przekładało się na sprint do pierwszych 100 km/h w czasie 6,9 sekundy. Powstały tylko 1.672 sztuki modelu 2002 Turbo, a cena każdej z nich była dwukrotnie wyższa od ceny 1602. Kres produkcji modelu 02 nastąpił w 1975 roku.

Wszystkich aut z serii 02 wyprodukowano 860.945 sztuk, a największą popularność zyskały one w objętej kryzysem paliwowym Ameryce. Ciekawostką na mapie legendarnego silnika M10 jest jego zastosowanie w bolidzie F1 Brabham-BMW. Z pojemności 1499 ccm udało się uzyskać niewiarygodną moc 1200 KM, a sam silnik M10 w cywilnym wydaniu produkowany był aż do 1987 roku (ostatnim autem z tą jednostką było BMW E30 316).

Jak widać, historia modelu 02 obfituje w ciekawe wydarzenia. Jednak dopiero realne spotkanie z głównym bohaterem tego artykułu pozwala poczuć klimat lat 70. oraz magię modelu 02. Samochód, który możecie podziwiać na zdjęciach, należy do wieloletniego fana marki (posiadał już kilkadziesiąt modeli z bawarskim śmigłem na masce) Krzysztofa.

Jest to wersja E10 2002 Lux z 1974 roku w kolekcjonerskim stanie, w mocno rzucającym się w oczy oryginalnym kolorze Verona. Przyznacie, że auto prezentuje się olśniewająco, ale znalezienie wymarzonego egzemplarza nie było łatwe. Na rynku wtórnym nikła jest dostępność modeli w nienagannym stanie. Informacje w ogłoszeniach na temat oferowanych aut nie zawsze były zgodne z prawdą. Gdy w końcu udało się znaleźć godną zainteresowania sztukę, okazało się, że właściciel nie jest do końca przekonany do jej sprzedaży. To się nazywa przywiązanie do marki! Rozmowy trwały, telefony się urywały, aż Krzysztofowi udało się dopiąć swego.

Krzysztof chciał, aby auto na własnych kołach pokonało drogę do nowego domu. Po pełnej przygód trasie udało się – BMW 2002 dotarło do swojego garażu.

Zadbany lakier auta to efekt kompletnej renowacji blacharskiej wykonanej ok. trzynastu lat temu. W 2001 roku u Caschela zakupiono nowy pas przedni, dwa przednie błotniki, dwa progi, dwie reperaturki tylnych błotników, dwie reperaturki tylne błotników dolne, element dolny tylnego pasa oraz podłogę bagażnika. Wiele detali wymieniono na nowe bądź poddano pełnej renowacji. Odnowione zostały reflektory, grill (nerki) oraz elementy ozdobne, a pod czujnym okiem Krzysztofa, zajmującego się na co dzień detailingiem.

W układzie hamulcowym samochodu zamontowano hamulce przednie wentylowane i klocki firmy LUKAS, piasty przednie z E21 320, zaciski hamulcowe z E21 323 do wentylowanych tarcz po generalnej renowacji, nowe bębny oraz nowe francuskie amortyzatory firmy Gabriel. Dołożono także oryginalne stabilizatory osi przedniej i tylnej z wersji 2002ti.

Zmiany nie ominęły jednostki napędowej. Silnik zmieniono na oryginał z modelu 2002ti, który jest w trakcie docierania. Remontowi poddano cylindry bez szlifu oraz tłoki (nominał 88,97). Na zupełnie nowe wymieniono pierścienie (na chromowane GRANT), dolne 3-częściowe pierścienie, panewki główne i korbowodowe nominalne, wał nominalny bez szlifu, prowadnice i uszczelniacze, szlifowane i docierane zawory. Użyto kompletnego oryginalnego niemieckiego zestawu uszczelek silnika. Pod maską zainstalowano także dwa fabrycznie nowe gaźniki Solex 40 DDH zakończone efektownymi chromowanymi trąbkami, kolektory ssące sportowe VGS 32020 oraz wydechowe barany 4-1 SEBRING.

Jak już zostało wspomniane, jest to wersja Lux, która ma wnętrze wyposażone w listwy drewniane na boczkach oraz boczne uchylne kieszenie, podłokietnik tylnej kanapy, podgrzewaną tylną szybę oraz prawdziwy rarytas – sportową kierownicę z wersji Ti.

Krzysztof, znany na wielu forach pod nickiem „grabol”, mówi, że ma dużo planów i czeka go sporo pracy przy aucie. Na pewno wyciągnie kilka asów z rękawa. Po poprzednim dużym projekcie Krzysztofa, jakim było E38, można się tylko domyślać, że powstanie auto przynajmniej z elementami German Style’u.

Niektóre elementy zostaną wymienione na nowe. Słowa uznania należą się za to, iż 90 procent prac przy samochodzie jego właściciel wykonuje samodzielnie. A my oczywiście życzymy mu powodzenia w szlifowaniu kolejnego godnego uwagi projektu!

Paweł Kaczor

Fot. autor

BMW E10 2002 1974 r.
SILNIK/NAPĘD:
Fabryczny: R4 2,0 (1991 ccm), dwa zawory na cylinder, SOHC gaźnik 89 x 80 mm b/d 100 KM przy 5500 obr./min i 157 Nm przy 3000 obr./min; 0 – 100 km/h w 12,4 s, V maks. 168 km/h; aktualny silnik (jeśli nastąpiła zmiana): R4 2,0 (1991 ccm), dwa zawory na cylinder, SOHC, dwa gaźniki Solex 40DDH, około 140-150 KM przy 5500 obr./min, manualna 4-stopniowa skrzynia biegów, seryjny dyferencjał, tylny napęd

Zmiany: układ dolotowy, dwa gaźniki Solex 40DDH, trąbki, kolektor VGS 32020, układ wydechowy, barany Sebring 4-1, blok 2002ti, głowica 121 2002ti, rozrząd, tłoki, pierścienie, zawory

ZAWIESZENIE/HAMULCE 
Nowe amortyzatory i sprężyny, przednie piasty od E21, grubsze tarcze wentylowane, seryjne tylne bębny, dodatkowo zainstalowane stabilizatory obydwu osi od wersji 2002ti
KOŁA/OPONY:
Oryginalne stalowe felgi BMW 13 cali, 5,5j, et18 z chromowanymi dekielkami i ozdobnymi rantami
WNĘTRZE:
Oryginalne wersji Lux: drewniane wykończenie, kieszenie przednich boczków, wysokie podłokietniki przednich boczków, podłokietnik tylnej kanapy, sportowa kierownica, dodatkowe zegary konsoli środkowej, obrotomierz
STYL: Klasyk
WŁAŚCICIEL: Krzysztof vel. grabol
PODZIĘKOWANIA:
Dla narzeczonej za wyrozumiałość oraz dla szeregu znajomych za pomoc i udostępnienie wielu kontaktów, a także dla firmy AutoDream.

PS. Osoby chcące śledzić losy auta zapraszamy do odwiedzania for internetowych: orr.eev.pl ; bmw-syndykat.pl i bmw5er.pl

(BMW TRENDS 2/2016)

Podobne

VW Corrado VR6 – red & loud

Ojciec i syn, prawdziwi fani BMW. Gdy dowiedziałem się, że kupili samochód innej marki, wiedziałem, że będzie nietypowy. Nie zawiodłem się. Oto wyjątkowy VW Corrado VR6.   Krzysztof i Kamil Cyzmanowie od lat pasjonują się motoryzacją. W ich garażu stoi kilka aut marki BMW. Mimo to nie dawała im spokoju myśl o pewnym Volkswagenie. Sprzedali więc jedną beemkę…

Mycie aut – czy warto w ogóle myć samochód?

Jeśli myjesz auto sporadycznie, dzień 19 maja jest idealny do tego, aby to zrobić. To wtedy przypada Międzynarodowy Dzień Mycia Samochodów. Z tej okazji przypominamy, czy mycie aut jest konieczne i jak robić to z głową. Nie każdy ma do tego warunki, czas, lub w ogóle nie lubi tego robić. Mycie aut to nie tylko…