Wielu polskich kierowców BMW doświadczenie zdobywało jeżdżąc autami FSO i FSM. Samochody marki słynącej z nowoczesności i zakładów, w których nawet w końcówce lat 90. powstawały pojazdy z resorami piórowymi, łączy w zasadzie jedno – tylny napęd. Prezentowane E36 jest kolejnym autem katowickiego rajdowca Marcina Klukowskiego.
Pierwszy start w amatorskich zawodach Marcin zaliczył jako dziewiętnastolatek w 1994 roku. Na KJS pojechał samochodem pochodzącym z bielskiej fabryki i do tego przednionapędowym, czyli Syreną 105L. Brak doświadczenia kierowcy i niewielkie możliwości auta sprawiły, że zawody ukończył na ostatnim miejscu. Syrena, jak mówi Marcin w wywiadzie dla „Nowej Gazety Śląskiej”, z powodu dużej liczby wymienionych części zasługiwała na miano auta złożonego z trzech innych. Po przygodach z „królową poboczy” katowiczanin miał jeszcze krótki epizod za kierownicą Trabanta, a jego pierwszym samochodem przygotowanym do rajdów był Fiat 126p, którego silnik został wzmocniony do 30 KM (później zastąpiono go 45-konnym motorem o pojemności 903 ccm).
Dzięki znajomości z ojcem polskich kit carów, inż. Jerzym Kwiatkowskim, Marcin przyjął rolę kierowcy testowego w firmie J.A.K. i zaczął odnosić sukcesy za kierownicami dwóch „Dzików”. Choć bazujące na Fiacie 126p zwrotne auta o konstrukcji nawiązującej do buggy świetnie się sprawowały, przyszła pora, by zmierzyć się z większymi pojazdami. Starty 125-konnym Polonezem 2000 nie doszły do skutku, ale dużą oglądalnością w serwisie YouTube cieszy się film z treningu Marcina w Fiacie 125p.
Wspominany z dużym sentymentem „Kant” został po pewnym czasie zastąpiony wypatrzonym w Starachowicach BMW E30 318i, w którym zmieniono motor na M50B25. Osiągi nowej jednostki nieznacznie wzrosły po przeróbkach układu wydechowego oraz montażu sportowego filtra. Założone zostały również sportowe świece zapłonowe. Przede wszystkim jednak seryjne zawieszenie zastąpiono sprężynami H&R z amortyzatorami Jamex oraz zamontowano hydrauliczny hamulec ręczny i wentylowane przednie tarcze hamulcowe.
Wnętrze wyposażono w klatkę bezpieczeństwa zbudowaną w firmie J.A.K. Tak zmodyfikowany samochód został opisany wraz z dwa razy mocniejszym driftowozem Marcina Mospinka w miesięczniku „WRC”. Jak wynika z zawartej w artykule Kamili Zdebskiej wypowiedzi kierowcy, już 200 KM wystarczyło, by lekkie auto Marcina Klukowskiego wyposażone w zaspawany dyferencjał o przełożeniu 4,10 łatwo traciło przyczepność nawet na czwartym biegu.
W styczniu ubiegłego roku Marcin ogłosił na stronie facebookowej swego zespołu Proaxer Rally Team, że E30 zostało sprzedane na Słowację. Już po czterech dniach umieścił kolejny komunikat: „Samochód na sezon 2012 zakupiony – jest to 2-litrowe BMW E36”. Jak mówi Marcin, znalezienie w internecie sedana z silnikiem M50B20 bez systemu Vanos wbrew pozorom trochę trwało. Rajdowiec postanowił więc szybko rozpocząć prace nad autem.
Stanowiący bazę dla rajdowego projektu model 320i nie jest najwyżej cenioną odmianą „trójki”. Niezaprzeczalną zaletą tej wersji E36 są jednak homologacje sportowe FIA grupy A i grupy N pozwalające na starty w zawodach takich jak Rajdowy Puchar Polski.
Pod koniec stycznia na stronie Proaxer Rally Team zaprezentowany został projekt oklejenia auta.
Wcześniej jednak Marcin, redukując masę czterodrzwiowego rodzinnego pojazdu, rozpoczął jego przemianę w samochód rajdowy. W pozbawionym zbędnych wygłuszeń wnętrzu po uporządkowaniu wiązki elektrycznej zainstalował komputer OBC z 18 przyciskami.
Zmienił również jednostkę sterującą silnikiem oraz zamontował sportowy układ wydechowy jak najbardziej zbliżony do tzw. wolnego, czyli pozbawionego tłumików. Jak ocenia Marcin, wolnossąca jednostka mogła dzięki tym przeróbkom zyskać ok. 20 KM. Przy 175-konnym E36 320i używane wcześniej E30 wydaje się katowickiemu kierowcy rakietą.
Obręcze, założone na sesję zdjęciową do naszego magazynu, pochodzą z BMW Z3 Roadster. W użyciu jest też kilka kompletów 15-calowych stalowych kół, które używane są do nawierzchni luźniejszych niż asfalt.
Poprzez szprychy aluminiowych felg lepiej widać nacinane tarcze HART Sport, do których dociskane są klocki tej samej firmy.
Utwardzenie i usztywnienie auta osiągnięto dzięki montażowi górnych rozpórek – przedniej i tylnej oraz gwintowanego zawieszenia TA Technix. Budżetowy tuningowy zestaw amortyzatorów i sprężyn założony został niedługo po pierwszej imprezie z cyklu WRAK Race, który organizuje Marcin wraz z Rafałem Chrzanem. Odbywające się na torze Dakar Drift w Rudzie Śląskiej wyścigi aut o wartości mniejszej niż 1000 zł cieszą się coraz większą popularnością i odwiedzane są przez liczne ekipy telewizyjne. Prezentowane E36 pełni na tej imprezie, której ostatnia edycja zgromadziła 50 załóg, funkcję safety cara.
Marcin zaprasza do współpracy wszystkie firmy zainteresowane umieszczeniem ich logo na rajdowym sedanie, gwarantując przyciąganie uwagi kibiców stylem jazdy godnym miłośnika tylnego napędu. Części montowane w aucie przez katowickiego kierowcę oraz jego zaangażowanie we WRAK Race świadczą o tym, że pasją Marcina, ceniącego też bawarskie roadstery, jest walka o tanie ściganie. Miłośników motoryzacji, którzy pragną rozwijać się poprzez sport motorowy, ale muszą liczyć się z kosztami jest coraz więcej, więc nie ulega wątpliwości, że ta idea będzie zyskiwać kibiców.
Andrzej Szczodrak
Fot. Piotr Mokwiński
BMW E36 Sedan, 1991 rok
SILNIK/NAPĘD: M50B20 o fabrycznie 150 KM i 190 Nm, zmieniony komputer silnika, sportowy układ wydechowy, uzyskana moc ok. 170 KM, trzy dyferencjały o przełożeniu 3,45, montowane w zależności od potrzeb: otwarty, o ograniczonym uślizgu i zaspawany (tzw. szpera 100 proc.)
NADWOZIE: oklejenie w barwy sponsorów, zapinki Sparco
KOŁA/OPONY: 17-calowe lekkie obręcze z Z3 stosowane wymiennie z 15-calowymi obręczami stalowymi
ZAWIESZENIE/HAMULCE: gwintowane zawieszenie TA Technix, rozpórki górne z przodu i z tyłu, tarcze i klocki HART Sport, hydrauliczny hamulec ręczny, korektor siły hamowania tylnej osi
WNĘTRZE: pełna spawana klatka bezpieczeństwa wg załącznika J do regulaminu FIA, kierownica OMP, fotele Mirco ST, 5-punktowe pasy bezpieczeństwa, gałka dźwigni zmiany biegów OMP, podstopnice OMP, intercom SPARCO, wnętrze opróżnione dla zmniejszenia masy auta, komputer OBC 18
WŁAŚCICIEL: Marcin Klukowski, organizator WRAK Race Silesia
STYL: samochód rajdowy
INNE: zainteresowanych współpracą zapraszam: Marcin Klukowski, 791-322-743, info@klukowski-racing.pl
PODZIĘKOWANIA: dla właścicieli toru Dakar Drift za możliwość nieograniczonej liczby treningów
(BMW TRENDS 1/2013)