Golf 8 nie musiał długo czekać na propozycje jego podrasowania. Zanim zdążył na dobre zadomowić się na rynku, tuningowa firma JMS Fahrzeugteile już przygotowało pakiet jego modyfikacji.
Specjaliści z Walddorfhäslach doszli do wniosku, że dostępne do wielu modeli akcesoria są do siebie zbyt podobne. Punktem wyjścia do stworzenia body kitu dla ósemki była więc czysta kartka papieru, na której sukcesywnie szkicowano dokładki i nakładki stylistycznie dopasowane do reszty auta.
Trzeba przyznać, że plan zrealizowano z nawiązką. Zestaw JMS Racelook Exclusive Line wygląda tak dobrze, że z powodzeniem mógłby być oferowany przez Volkswagena – żaden element nie sprawia wrażenia doklejonego na siłę.
Dokładka przedniego zderzaka schodzi trzy centymetry niżej od seryjnej, co optycznie obniża samochód. Golf stał się przysadzisty także za sprawą nowych nakładek na progi. Tylny dyfuzor – z otworami na rury wydechowe do wycięcia we własnym zakresie – wygląda jak żywcem wzięty z wersji GTI. Skojarzenia z kultową wersją budzą też lakierowane na czerwono zaciski czy listwa między reflektorami.
Koncepcyjną wersję Golfa z pakietem od JMS ustawiono na 19-calowych obręczach Barracuda Tzunamee EVO z oponami w rozmiarze 225/35 oraz inspirowanymi motosportem śrubami Barracuda. Szczelne wypełnienie błotników przez koła uzyskano za sprawą gwintowanego zawieszenia KW. JMS ma także w planie wprowadzenie do swojej oferty sportowych wydechów oraz modułów zwiększających moc silników ósemki.
Opr. Łukasz Szewczyk
Fot. JMS