Nie każdy jest zachwycony urodą najnowszego BMW serii 4 Coupé. AC Schnitzer postanowił nieco poprawić wygląd auta, a przy okazji zadbał o zastrzyk mocy nawet dla topowej wersji M440i.
Ubiegłorocznej premierze serii 4 (G22) towarzyszył duży szum medialny. Wszystko przez nerki, które zostały rozciągnięte prawie na całą wysokość pasa przedniego. BMW wyjaśniało, że to nawiązanie do historii – chociażby przedwojennego modelu 328. Część miłośników marki wygląd nowej czwórki porównywało do chomików i innych gryzoni. My ograniczymy się do stwierdzenia, że nerki w G22 wyglądają „specyficznie” i przejdziemy do sedna sprawy, czyli nowej serii ze stajni AC Schnitzer.
Renomowany tuner z Akwizgranu postanowił dodać bawarskiemu coupé jeszcze większej dozy sportowego sznytu. Na dobry początek zawieszenie czwórki obniżono o 25 mm, co nie tylko poprawiło wygląd auta, ale również obniżyło położenie jego środka ciężkości nawet o 30 mm względem serii, co dodatnio wpłynęło na łatwość z jaką BMW pokonuje zakręty.
O lepszą trakcję walczą też obręcze AC1 (do wyboru są warianty BiColor oraz Anthracite) z oponami w rozmiarach 235/35 R20 z przodu oraz 265/30 R20 z tyłu. Kto chciałby cieszyć się nieco większym komfortem resorowania, może zamówić mniejsze o cal felgi, które parowane są z oponami węższymi o 10 mm.
Specjaliści z AC Schnitzer zapewniają, że na prowadzenie pojazdu korzystnie wpłynęły także elementy pakietu aerodynamicznego. Obejmuje on przedni splitter, dokładki progów, tylny dyfuzor, spojler montowany na końcu dachu oraz karbonową lotkę klapy bagażnika.
Cztery wystające spod zderzaka rury z nakładkami (chromowanymi lub czarnymi) stanowią zakończenie sportowego układu wydechowego ze stali nierdzewnej, który poprawił brzmienie samochodu (zwłaszcza sześciocylindrowego silnika wersji M440i), a także otworzył drogę do uzyskania wyższej mocy.
Poza poprawkami stylistycznym AC Schnitzer oferuje moduły poprawiające parametry silników, które tuner oferuje wraz z 5-letnią gwarancją oraz drogową homologacją. 258 KM i 400 Nm oferowane przez wersję 430i udało się zamienić w 300 KM i 470 Nm. W przypadku M440i xDrive skok maksymalnych, wyciskanych z silnika 3.0 R6, wartości jest jeszcze bardziej spektakularny – kierowca będzie miał do dyspozycji 420 KM zamiast 374 KM i 600 Nm zamiast 500 Nm. Przy tak dużych wartościach można poważnie zastanawiać się nad sensem inwestowania w M4. Aktualnie specjaliści AC Schnitzer pracują nad kuracją wzmacniającą dla diesla M440d.
Rolę wisienki na torcie pełnią aluminiowe dodatki do wnętrza – w tym podstopnica, nakładki na pedały, uchwyt na kluczyk czy manetki do zmiany biegów przy kierownicy.