Paliwa tanieją. Kierowcy mogą odetchnąć - Trends Magazines

Paliwa tanieją. Kierowcy mogą odetchnąć

Prognozy na połowę lipca są bardzo optymistyczne. Kierowcy mogą liczyć na 20-30 groszowe obniżki i to nie wliczając promocji, obowiązujących na stacjach. 

Jak wynika z raportów serwisu e-petrol, w najbliższym tygodniu lipca na stacjach zapłacimy mniej niż dotychczas. I nie mówimy tutaj o zniżkach na paliwo, oferowanych przez stacje benzynowe, choć na te „promocje” czasami trzeba uważać i dokładnie liczyć paragony. Co istotne, spadki dotyczą każdego rodzaju paliwa, a więc także gazu LPG i benzyny 98.

Zgodnie z prognozami, Pb95 powinna kosztować 7,49–7,61 zł za litr, a więc średnio o 25 gr mniej niż jeszcze w ubiegłym tygodniu. Jeśli chodzi o 98-oktanową benzynę to jej ceny mają kształtować się na poziomie 8,12–8,28 zł za litr, podczas gdy jeszcze niedawno było to przeciętnie 8,40–8,52 zł.

Dobre wieści także dla właścicieli aut z silnikiem Diesla, prognozowane ceny tego paliwa to średnio na 7,52–7,64 zł za litr – 29 gr mniej niż dotychczas. Takie wieści cieszą szczególnie, biorąc pod uwagę, że jeszcze pod koniec czerwca ceny ON w niektórych miejscach przekraczały barierę 8 złotych.

W przypadku gazu LPG obniżka nie jest tak duża, bo według prognoz e-petrol możemy spodziewać się 10-groszowego spadku. Średnie prognozowane ceny w najbliższym tygodniu to 3,30–3,40 zł za litr. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Touareg R hybryda plug-in gniazdo ładowania

Rok 2021 – lepsza sprzedaż elektryków niż diesli

Jesteśmy świadkami ogromnej zmiany kierunku w branży motoryzacyjnej. Samochody z silnikami diesla, królujące od lat na europejskich drogach po raz pierwszy ustąpiły miejsca "elektrykom". A to dopiero początek.  Mniej więcej od końca lat 80. popularność samochodów napędzanych olejem napędowym rosła. Także rozwój tej technologii powodował, że auta z silnikami Diesla były dynamiczne, oszczędne, a także…

Koniec TDI w Audi?

Ze względu na coraz większą presję i bardziej restrykcyjne normy emisji spalin, niemiecka marka chce zrezygnować ze sprzedaży aut z silnikami TDI.  Na naszych oczach świat motoryzacji przechodzi ogromną transformację. I nie jest to wcale górnolotne stwierdzenie, ale fakt. Audi - marka, która dała nam pierwszy samochód wyścigowy w Le Mans napędzany ropą, najpotężniejszego diesla…