Manhart czasami zaskakuje swoimi projektami, ale przy tym BMW M2 naprawdę odlecieli! To projekt 1 of 1, więc nie spotkacie na ulicy drugiej takiej sztuki. Manhart MH2 GTR II ma ponad 700 KM, więc nie śmiej się z koloru jego lakieru.
Niedawno pokazywaliśmy już projekt Manharta, oparty na nowym BMW M2, czyli MH2 560. Manhart MH2 GTR II przedstawia jednak zupełnie inne podejście do tematu. To bardziej agresywny, mocniejszy i ekstrawagancki samochód, a w zasadzie pokaz możliwości tunera z Wuppertalu.
W tym aucie nic nie jest skromne
Różowy kolor, a w zasadzie Magenta, jak nazywa go tuner powoduje, że nie sposób oderwać wzroku od tego auta. Dodatkowo, naklejki w złotym kolorze i kute felgi w tym samym odcieniu wpasowują się do tego trendu. Apropos felg, mają one różne rozmiary, z przodu mamy 20 cali z oponami 285/30, a z tyłu pojawiły się większe o średnicy 21 cali z oponami 305/25. Takie walce są konieczne do przeniesienia 715 KM i 850 Nm, które wykrzesano z silnika 3.0 R6 S58.
Wróćmy jeszcze na chwilę do wyglądu. Manharta MH2 GTR II wyposażono w zawias firmy KW, a karoseria zyskała szereg dodatków z włókna węglowego. Przedni spliter, tylny spoiler oraz dyfuzor i innych kilka elementów z tego egzotycznego materiału powodują, że „magentowy” Manhart wygląda rasowo.
Wewnątrz także podkreślono sportowy charakter auta, zakładając klatkę bezpieczeństwa zamiast tylnych siedzeń oraz wyścigowe pasy bezpieczeństwa.
Manhart MH2 GTR II to unikalny projekt 1 of 1
Z tym autem nie ma żartów, 715 KM i 850 Nm tworzą z niewielkiego M2 prawdziwego potwora. Sprint od 100 do 200 km/h trwa zaledwie 5,76 sekundy. Czasu 0-100 km?h Manhart nie podaje, ale możemy w ciemno założyć, że jest to mniej niż 4 sekundy, biorąc pod uwagę, że seryjne BMW M2 przyspiesza do setki w czasie 4,1 s.
Wzrost mocy uzyskano dzięki mapowaniu ECU i karbonowemu dolotowi rzędowego silnika S58. Niemiecki tuner przygotował też kilka wariantów układu wydechowego, zgodny z TUV lub tam gdzie nie jest to wymagane bez katalizatorów. Co ciekawe, pomimo dużo większej mocy obyło się bez zmiany układu hamulcowego, jako że Manhart uznał, że są one wystarczające.
Cena modyfikacji, jak zawsze w przypadku Manahrta jest ustalana indywidualnie. Trzeba jednak pamiętać, że Manhart MH2 GTR II to projekt 1 of 1, więc raczej mała szansa na to, że powstanie więcej takich egzemplarzy.