Nic, co czterokołowe nie jest mi obce ;)
Umysł ścisły zafascynowany czterema kółkami. Łączy zamiłowanie do komputerów, fotografii oraz samochodów w jedną zgrabną całość. Przygodę z motoryzacją zaczynał od nieśmiertelnego Fiata 126p rodziców, którego z czasem zamienił na małe i równie dobrze rozpoznawalne Deawoo Matiz.
Nie lubi schematów i szablonów. Ceni zarówno prostotę Skody Fabii, jak i francuską pomysłowość nieznającą granic. Wielbiciel silników V8, który powoli przekonuje się do elektrycznej motoryzacji. Fan klasyków i youngimerów, na co dzień mający styczność z samochodowymi nowościami.