Kierowca czarnego BMW E46 pobił rekord. Niechlubny, bowiem zebrał rekordową liczbę punktów karnych w najkrótszym czasie. 23-latek usłyszał aż 12 zarzutów. Stanie przed sądem.
Wydawałoby się, że wprowadzony w tym roku taryfikator skutecznie odstraszy piratów drogowych. Wysokie mandaty, a także dłuższy czas „kasowania” się punktów karnych powodują, że z większą rozwagą podchodzimy do przepisów ruchu drogowego. Jednak są tacy, którzy mają to za nic.
Przykładem jest 23-letni kierowca BMW E46, który nie zatrzymał się do kontroli, a w pościg ruszyli policjanci. Potem było już tylko gorzej. W sieci pojawił się film zmontowany z nagrań kamer miejskiego monitoringu. Jak można zobaczyć, w trakcie ucieczki przed policją, kierowca BMW na niebezpieczeństwo narażał m.in. przechodzącą przez pasy matkę z dzieckiem.
Kilkuminutowe szaleństwa po drogach kosztowały kierowcę 16 tys. złotych grzywny. Uzyskał też rekordową liczbę 126 punktów karnych. Kierowca będzie musiał również zapłacić 16 tys. zł grzywny. Kwestię niezatrzymania się do kontroli będzie musiał wyjaśnić przed sądem.