Istnieje wiele różnych sposobów na tuningowe „przyprawienie” Volkswagena Corrado. Ten jest gładki niczym powietrze, które tnie podczas jazdy.
Obniżone zawieszenie, możliwie jak najmocniej wygładzona karoseria i naprawdę sporych rozmiarów obręcze z lekkich stopów – w tym przypadku właśnie te elementy są najważniejsze. Niebieskie trzydrzwiowe coupé jest oryginalne właśnie dzięki temu. Prześledźmy historię modyfikacji tego samochodu.
Silnik? Konieczne wzmocnienie
Pod maską silnik z trzeciej generacji VW Golfa. Dwa litry pojemności zapewniają kierowcy przejechanie dokładnie 115 KM. Dzięki stożkowemu filtrowi powietrza oraz sportowemu wydechowi silnik można w pełni korzystać z mocy auta. Nie zmienia to faktu, że właśnie silnik w tym aucie jest najsłabszym punktem. Volkswagen z taką prezencją powinien mieć o wiele więcej koni pod maską, ale…
Spektakularne zmiany stylizacyjne Corrado
Zdecydowanie najmocniejsze i najbardziej spektakularne w tym samochodzie są zmiany stylizacyjne – wygładzona karoseria i utrzymane w tym stylu, dopasowane do niej elementy. Z blach usunięto wszystkie zbędne szczegóły. Nie znajdziecie zatem zamków drzwi czy listew bocznych. Nie ma także tzw. rynienek, niegdyś znajdujących się na dachu. Drzwi otwieramy w tym przypadku za pomocą siłowników uruchamianych przyciskiem w pilocie.
Również seryjne zderzaki zostały „ogolone” z wszelkiego rodzaju wypustek. Pod przednim zderzakiem założono dokładkę z Golfa GTI. Nowa atrapa chłodnicy jest pozbawiona znaczka VW, a nad reflektorami umieszczono brewkę w kolorze nadwozia. Cały samochód polakierowano na kolor niebieski, zarezerwowany dla Passatów serii B5. Dodano także kilka nietypowych dla zwykłych Corrado elementów. Przednia wycieraczka jest teraz pojedyncza, a lusterka zostały wykonane na wzór tych, jakie znajdziecie w BMW M3. Fabryczną klapkę wlewu paliwa zastąpiono elementem zapożyczonym z motocykla Suzuki.
Dla podkreślenia stylu auta boki wyposażono w nakładki progów. Zmiany nie ominęły także seryjnych lamp. Przednie reflektory są teraz ksenonowe. Do ich wykonania wykorzystano soczewki z Audi. Tylne białe klosze wydają się podkreślać niebieski kolor nadwozia.
Niżej z firmą Wietec
Auto zostało obniżone o 60 mm dzięki gwintowanemu zawieszeniu firmy Weitec. Podróżowanie tak „zglebionym” bolidem jest nieco uciążliwe. Po zamontowaniu amortyzatorów i sprężyn niemieckiego tunera Corrado zbliżyło się mocno do nawierzchni, trzeba zatem mieć się na baczności na polskich drogach.
W nadkolach zamontowano 18-calowe felgi OZ Racing. Obręcze zostały wypolerowane dla poprawienia efektu. Naciągnięto na nie opony o profilu 215/35/18.
Zmiany we wnętrzu Corrado
Więcej zmian kryje kokpit niebieskiego Corrado. Tutaj przeważa jasnobeżowy kolor nowej tapicerki. Deska rozdzielcza, przednie fotele, tylna kanapa oraz boczki drzwi – wszystkie te elementy zostały obszyte skórą o takim właśnie odcieniu.
Są również aluminiowe nakładki na pedały Sparco oraz małej średnicy kierownica Dino. Dywaniki stylizowane na „blachę” są naszym zdaniem niepotrzebnym dodatkiem. Seryjne radio zostało wymontowane. W jego miejsce założono radioodtwarzacz JVC Cameleon z opcjonalnym sterowaniem barw wyświetlacza. Jednostka sterująca została połączona z pięciokanałowym wzmacniaczem.
Moc przekazywana jest do głośników przednich oraz subwoofera. W schowku przed pasażerem z przodu znajduje się zabudowany zmieniacz, mieszczący dwanaście płyt CD firmy JVC. Podświetlenia zegarów w całości zmieniono na czerwone.
Pomimo więc średnio zadowalającego poziomu mocy, niebieski „Corek” jest nietuzinkowym samochodem. Zmiany stylizacyjne karoserii oraz wnętrza zostały tu mocno zaakcentowane.
Mikołaj Urbański
Fot. autor
VW CORRADO 2.0, 1991 r.
SILNIK: benzynowy o pojemności 1984 ccm i mocy 115 KM oraz 160 Nm zaadaptowany z VW Golfa III, założono stożkowy filtr powietrza i sportowy układ wydechowy.
NADWOZIE: nowy niebieski lakier nadwozia wybrany z palety VW Passata B5, wygładzone drzwi i zderzaki, poszerzone nadkola, dokładka przedniego zderzaka Golf III GTI, tylne lampy białe, przednie reflektory ksenonowe wykonane na bazie elementów z Audi, lusterka w stylu M3, nakładki na progi, wlew paliwa Suzuki, szyby przyciemnione folią.
ZAWIESZENIE: gwintowane firmy Weitec obniżyło samochód o około 60 mm.
KOŁA: 18-calowe felgi OZ Racing, wypolerowane, opony o profilu 215/35/18.
WNĘTRZE: skórzana tapicerka na przednich fotelach, mieszku dźwigni biegów i hamulca ręcznego, tylnej kanapie, boczkach drzwi i desce rozdzielczej. Nakładki na pedały Sparco oraz kierownica Dino.
AUDIO/MULTIMEDIA: radio JVC ze zmieniaczem na 12 płyt, subwoofer, wzmacniacz, przednie głośniki.
(VW TRENDS 5/2007)