Ktoś postanowił przeprowadzić test wytrzymałości silnika BMW oraz Lexusa pozbawiając go całkowicie oleju. Czy ten test w ogóle miał sens? Raczej nie, ale wnioski wyciągnijcie sami.
Brytyjski youtuber postanowił zestawić ze sobą dwie flagowe limuzyny – BMW 7 E65 oraz Lexusa LS, obydwa z V8 pod maską. Na tym etapie test wydaje się sensowny, można sprawdzić osiągi, komfort, a także nowinki techniczne. Ale w tym teście zupełnie nie o to chodzi. Ideą było sprawdzenie, który silnik dłużej wytrzyma bez oleju. Nie chodzi o samą pracę na biegu jałowym, bowiem obydwie jednostki były wkręcane na najwyższe obroty.
Pod maską Lexusa pracował motor o pojemności 4,3 litra, BMW serii 7 wyposażone było w jednostkę 3,6 litra. Z silników następnie wylano olej i odpalono. Na początku obie jednostki pracowały twardo, a silniki były wkręcane do czerwonego pola. Lexus wyzionął ducha już po 30 sekundach! Myślicie, że to i tak długo bez grama oleju? BMW śmiało się Lexusowi w twarz! „Siódemka” została wzięta na ostrą przejażdżkę, silnik kręcono wysoko i nie oszczędzano go. Ile wytrzymała jednostka 3,6 V8? Aż 7 minut i 34 sekundy!
Po co komu test ile wytrzyma silnik bez oleju? Niech ten angielski redaktor zrobi sobie test ile wytrzyma bez picia i jedzenia zawieszony na gałęzi nad przepascią…Angole to idioci…robią testy absolutnie nic nie dające