Idealny samochód na upalne lato - Golf 1 cabrio - Trends Magazines

Idealny samochód na upalne lato – Golf 1 cabrio

Tuning-Golf-1-cabrio-widok z gory

Damiana i jego Golfa II generacji w stylu rat mieliście już możliwość poznać. Tym razem przedstawiamy kolejne zmodyfikowane przez niego auto, reprezentujące zupełnie odmienną stylistykę.

Zbliża się lato, ale słońce wciąż przyjemnie grzeje, dlatego grzechem byłoby nie  zafundować sobie reprezentacyjnego kabrioletu. Damian, miłośnik Volkswagena, wybrał oczywiście Golfa Mk1. Samochód widoczny na zdjęciach sprowadził ze słonecznej Italii.

Idealnie utrzymana blacharka była jego najmocniejszą stroną. Reszta nie, przez co remont stał się koniecznością. I tak we wrześniu 2007 roku wdrożony został w życie plan gruntownej przebudowy.

Nowy silnik Golfa

W pierwszej kolejności wyposażono Volkswagena w nowe serce. Jednostka napędowa o mocy 75 KM uzyskiwanych z 1,6 litra pojemności nie radziła sobie z niezbyt ciężkim pojazdem, więc montaż 139-konnego silnika okazał się strzałem w dziesiątkę. Szesnastozaworowy benzynowy motor o oznaczeniu KR bez trudu zmieścił się pod maską, dzięki czemu szybko przesunął się na drugą pozycję długiej listy programu modernizacyjnego.

Obejmował on odświeżenie wnętrza pojazdu i poszycia dachu. W tym celu oddano Golfa do wyspecjalizowanej firmy, przygotowującej nie gorsze od oryginałów odpowiedniki. Nowy dach gwarantował skuteczną ochronę podczas deszczowych przejażdżek, natomiast świeżutka biała skórzana tapicerka nadała wnętrzu luksusowy charakter. Odrobina luksusu w zwykłym kompaktowym Golfie. Następnie założono aluminiowe obręcze Borbet T o średnicy 7 cali z przodu i odpowiednio 8 z tyłu, po czym naciągnięto na nie niskoprofilowe opony. Na karoserię naniesiono modny ostatnio perłowy lakier z palety Toyoty.

Przywracania pierwotnego blasku Golfa 1

Kabriolet nabierał stopniowo świeżości i powoli przeistaczał się w wóz idealny do przejażdżek nadmorskim bulwarem. Zimą Damian postanowił wstrzymać prace i zastanowić się nad słusznością obranego kierunku modyfikacji. Nowy sezon przyniósł sporo ciekawych pomysłów. Wstawiono gwintowane zawieszenie, którego najbardziej brakowało do tej pory, po czym przeniesiono się na dłuższą chwilę pod maskę.

Silnik o pojemności 1,8-litra, znany z wielu innych modeli Volkswagena, został dokładnie wyczyszczony, wypolerowany, a większość nadających się do tego elementów pozłocono. Na ostatniej VW Manii (największy ogólnopolski zlot miłośników koncernu VAG) nie było osoby, która nie chciałaby choć przez chwilę popatrzeć na wychuchany motor prezentowanego auta.

Na tym nie poprzestano i zdecydowano się na powrót do korzeni. Auto zostało rozebrane do malowania, zaś z rowków pod listwy ochronno-dekoracyjne wydłubano szpachlę, aby przywrócić VW pierwotny blask.

Ciekawe felgi do Golfa cabrio

Ponadto felgi ze stopów lekkich zastąpiono równie ciekawymi 14-calowymi kołami Schmidt TH Line o szerokości 8 cali z przodu i 9 z tyłu i naciągnięto na nie opony w rozmiarze 195/40.

Na koniec zajęto się systemem audio. W drzwiach zainstalowano głośniki Jensen zasilane prądem płynącym ze wzmacniacza American Legacy, który napędza również subwoofer Audiobahn umieszczony w bagażniku. W miejscu oryginalnego odtwarzacza pojawiła się jednostka sterująca Pioneer wraz z DVD umilającym dłuższe podróże, tudzież nieprzewidziane postoje w korkach.

Na tym na razie poprzestano, choć Damian zapewnia, iż wkrótce Mk1 przejdzie szereg kolejnych modyfikacji. Być może już niebawem maska zyska Clean Look, pod nią pojawi się Digifant, zaś przed nią soczewkowe reflektory z wbudowanymi światłami ksenonowymi. Życzymy powodzenia i trzymamy mocno kciuki.

Piotr Mokwiński

Fot. Mikołaj Urbański

VW Golf 1 Cabrio

SILNIK: swap na KR 1,8 16V (pierwotnie 1,6 75 KM), 139 KM przy 6100 obr./min, 168 Nm przy 4600 obr./min; wypolerowana i pozłocona większość elementów pod maską.

ZAWIESZENIE: gwintowany zestaw.

KOŁA: 14-calowe aluminiowe obręcze Schmidt TH Line o szerokości 8 cali z przodu i 9 z tyłu, opony w rozmiarze 195/40.

NADWOZIE: perłowy lakier z palety Toyoty, nowe poszycie dachu, tylne ciemne lampy, grill z oznaczeniem G60, przednie klosze z wkomponowanym krzyżem.

WNĘTRZE: nowa biała skórzana tapicerka, sportowa kierownica Raid HP, rygielki z Wolfsburg Edition.

AUDIO: jednostka sterująca Pioneer, odtwarzacz DVD Boschmann, głośniki Jensen, kondensator Dietz, subwoofer Audiobahn, wzmacniacz American Legacy.

WŁAŚCICIEL: Damian.

(VW TRENDS 5/2010)

Podobne

VW Puma: Nieznana historia

Brazylijski rząd nie idzie kierowcom na rękę. Wysokie stawki podatkowe odbijają się na cenach samochodów. Przed laty było... jeszcze gorzej. (więcej…)

Tuning VW Polo 87C – zrób to sam

Kiedy nie możesz czegoś kupić, zrób to sam – uważa Bartek, właściciel prezentowanego Polo 87C. W dzieciństwie marzył o rowerze, którego nie dało się w Polsce zdobyć, dlatego samodzielnie przerobił ramę swojego BMX-a. Podobnie jest z jego samochodami.  Jak to często bywa, wspomniane Polo miało być tylko autem do jazdy na co dzień. Bartek kupił…