Głos rozsądku - BMW 320d xDrive Touring - Trends Magazines

Głos rozsądku – BMW 320d xDrive Touring

Stara prawda mówi, że nie można mieć wszystkiego, sprawdza się również w wypadku motoryzacji. Nie oznacza to jednak, ze kompromis musi być nudny. W każdym razie nie w wypadku BMW!

W życiu każdego z nas nadchodzi taki moment, w którym proza życia w brutalny sposób ogranicza naszą młodzieńczą fantazję. Nie mogąc mieć wszystkiego stajemy przed wyborem optymalnego rozwiązania, które zaspokoi jak najwięcej z naszych potrzeb. Auta, które pozwoli nam na co dzień sprawnie przemieszczać się między domem a pracą, w weekend umożliwi wypad ze znajomym na mazury, a w razie potrzeby przewiezie całkiem spory ładunek. Auta poręcznego w mieście i wystarczająco komfortowego na dłuższych trasach. Oszczędnego na tyle aby nie nadwyrężyć naszego portfela na stacji benzynowej. Oszczędnego ale nie nudnego. Dobrze by było gdyby zapewniało trochę prestiżu i radości z jazdy. Nierealne? Okazuje się, że jak najbardziej realne. Rozwiązanie nazywa się BMW 320d xDrive Touring.

Obecna „trójka” jest stylistycznym strzałem w dziesiątkę. Wyeliminowano z niej wszystkie kontrowersyjne rozwiązania znane z poprzedniczki. Jako sedan wygląda świetnie. Co ważne, w żaden sposób nie traci na urodzie w wersji kombi. Tył auta nie sprawia wrażenia nadmiernie ociężałego i doskonale wpisuje się w sportowy charakter nadwozia. Stylistykę prezentowanego modelu doskonale podkreślają pakiet M Sport, 18 calowe obręcze kół i genialnie prezentujący się lakier – błękit Estoril. Sportowego ducha tej kreacji nadają również czarne, błyszczące obramowania szyb z pakietu BMW Individual Shadow Line. Wszystkie te elementy powodują, że w „trójce” odnajdujemy zdecydowanie sportowego pazura. Niestety nie należą do najtańszych. Za pakiet M, felgi i lakier przyjdzie nam zapłacić ponad 26 tysięcy złotych. Cóż, nie od dziś wiadomo, że uroda kosztuje.

Wnętrze auta doskonale harmonizuje z jego powierzchownością. Tradycyjna dla BMW deska rozdzielcza wzbogacona została ozdobnymi listwami aluminiowymi z niebieskimi akcentami, nawiązującymi do kolorystyki nadwozia. Rewelacyjnie prezentuje się tapicerka. Zamiast tradycyjnej skóry zastosowano połączenie antracytowej alcantary z tkaniną Hexagon. Jest doskonała, ożywcza odmiana od tradycyjnej skórzanej tapicerki. Wraz z antracytową podsufitką nadaje kabinie zdecydowanie sportowego charakteru. Kierownica pochodząca z pakietu M dopełnia całości. Wyposażeniu auta niewiele można zarzucić. Dziwić może brak kamery cofania. BMW z uporem maniaka oferuje ją jako wyposażenie dodatkowe. W czasach gdy w samochodach o połowę tańszych jest ona standardem, takie oszczędności nieco rozczarowują. Nie rozczarowuje natomiast sygnowany logotypem Harman Kardon zestaw HiFi. Generowane przez niego dźwięki są niezwykle soczyste i dynamiczne i wywołują uśmiech na twarzy każdego melomana. Niestety aby się niemi rozkoszować trzeba wygospodarować ponad 4800 zł. Wśród innych dodatków, w które wyposażono nasza bohaterkę warto wymienić warty ponad 6600 zł panoramiczny szklany dach i wycenione na ponad 9000 zł adaptacyjne reflektory diodowe.

Podróż BMW jest komfortowa pod warunkiem, że w kabinie znajdują się maksymalnie 4 osoby. W takiej konfiguracji ilość miejsca, zarówno w przednim rzędzie foteli jak i na tylnej kanapie jest zadowalająca. Piąty pasażer będzie cierpiał z uwagi na stosunkowo wysoko poprowadzony tunel środkowy. Znalezienie właściwej pozycji za kierownica nie nastręcza problemów dzięki kompleksowej regulacji fotela. W trakcie jazd testowych pokonaliśmy dystans ponad 1000 km nie znajdując powodów do narzekań. Bagażnik oferuje pojemność 495 litrów przy standardowym ustawieniu foteli i aż 1500 l po złożeniu dzielonego w proporcji 40:20:40 tylnego oparcia. Dostęp do niego ułatwia znane z „piątki” rozwiązanie umożliwiające podniesienie samej tylnej szyby.

Do napędu błękitnej „trójki” posłużył 2 litrowy diesel o mocy 190 KM współpracujący ze sportową automatyczną skrzynią biegów. Wydaje on się być optymalnym rozwiązaniem dla tych, którzy chcą połączyć ekonomię z radością czerpaną z jazdy. Prędkość maksymalna na poziomie 222 km/h i przyspieszenie do setki w 7,6 sekundy pozwalają bez większych kompleksów poruszać się po drogach. Emocje związane z eksploatacją tego silnika są co prawda nieco bardziej stonowane niż w wypadku 3 litrowego ropniaka, wyprzedzanie wymaga niekiedy chwili zastanowienia i planowania, ale całokształt wrażeń jest zdecydowanie pozytywny. Również jeżeli chodzi o spalanie. Jednostka napędowa, z którą nie obchodziliśmy się nadmiernie delikatnie, zużyła średnio 7,5 litra oleju napędowego /100 km. To zdecydowanie więcej niż deklaruje producent, ale nadal wynik ten nie przyprawia o ból głowy. Na słowa pochwały zasługuje też układ jezdny. 18 calowe koła zaskakująco dobrze znoszą trudy polskich dróg a napęd na cztery koła powoduje, że BMW jest wręcz do znudzenia przewidywalne i neutralne w prowadzeniu.

Idylliczny obraz zakłóca tak naprawdę tylko jedna, typowa dla bawarskich pojazdów sprawa – koszty. Podstawowy model Touringa z tym silnikiem i napędem na 4 koła to wydatek rzędu 169500 zł. Wyposażenie opcjonalne zawarte w prezentowanym modelu warte jest 79173 zł, a wcale nie wyczerpuje listy możliwych dodatków. Prawie 250000 zł za auto tej wielkości to sowita cena. Czy warto? Wszak w ramach takiego budżetu, można już zaszaleć wśród wielu konkurencyjnych ofert. Dla prawdziwego fana BMW odpowiedź jest jednak oczywista!

Dane techniczne:
Parametry silnika:
Cylindry / zawory – 4/4
Pojemność w cm³ – 1.995
Moc znamionowa w kW (KM) przy obr/min – 140 (190)/4.000
Maksymalny moment obrotowy (Nm) przy obr/min – 400/1.750–2.500
Zużycie paliwa:
Cykl miejski w l/100 km – 5,8–5,4
Cykl pozamiejski w l/100 km – 4,4–4,0
Cykl mieszany w l/100 km – 4,9–4,5
Pojemność zbiornika paliwa (ok.) w l – 57
Osiągi:
Prędkość maksymalna w km/h – 222
Przyspieszenie 0-100 km/h w s -7,6
Masa własna w kg. – 1.680

Podobne

M140i vs m2

BMW M Coupé powróciło?

Czyżby BMW M Coupé powróciło we współczesnej formie? Nie do końca. To BMW istnieje naprawdę, ale to mix hatchbacka M140i oraz sportowego M2. Co to jest? Bazą dla tej kreacji jest BMW M140i. To niesamowicie szybki hatchback, który w seryjnej formie wygląda dość skromnie. Firma BM & Mini Group UK postanowiła to zmienić. Dawcą części…

BMW 2 Active Tourer 2022 ujawnione

Stało się inaczej niż kilka lat temu zapowiadało BMW. Wówczas spekulowano o uśmierceniu minivana, który zdaje się zupełnie nie pasować do obecnych trendów. Ale oto jest - nowe BMW 2 Active Tourer. Co oferuje? Duży grill w BMW staje się powoli normą. Trend rozpoczęty w Serii 7 przenosi się na niższą klasę, czyli Serię 2…