Continental wprowadza 7 lat gwarancji na opony od daty zakupu- RYNEK - Trends Magazines

Continental wprowadza 7 lat gwarancji na opony od daty zakupu- RYNEK

 
Continental wydłużył w Polsce okres gwarancyjny na opony do samochodów osobowych i dostawczych do 7 lat od daty zakupu 
Według badań Continental, aż 44% kierowców wskazało datę zakupu jako początek gwarancji. Jednocześnie, najwięcej kierujących uważa, że w przypadku opon okres gwarancyjny wynosi dwa (24% ankietowanych) lub trzy lata (11%), czyli tyle, ile zazwyczaj oferuje większość producentów samochodów oraz urządzeń RTV i AGD. „Zmieniając start biegu gwarancji właśnie od daty zakupu a nie od DOT-u, precyzyjnie wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom nabywców” – wyjaśnia Łukasz Kusiak, Product Manager w Continental Opony Polska.
 
 
Wydłużona gwarancja obejmuje również opony osobowe z grupy Continental, m.in. Uniroyal, Barum, Semperit, Viking.
Dzięki zmienionym, atrakcyjnym warunkom gwarancji, której początek liczy się od daty zakupu – a nie jak wcześniej od daty produkcji opony – klienci mogą bez obaw wybierać ogumienie Continental, które było wyprodukowane nawet do 3 lat wstecz”. Przy braku dowodu zakupu (faktury lub paragonu) opony osobowe i dostawcze Continental zachowują 5 lat gwarancji od daty produkcji, którą wskazuje numer DOT wytłoczony na boku opony.

Podobne

Kamera MiVue EU M700 opakowanie

Mio MiVue M700- kamerka dla motocyklistów, nie tylko…

Kamera przednia Mio MiVue M700 to najnowsza propozycja, która dzięki rejestracji w 2k i 60 FPS zagwarantuje nieskazitelne nagrania z każdego przejazdu motocyklem, skuterem, rowerem a nawet… hulajnogą.  Nie tylko na motocykl Wrzesień, czy październik jeszcze do niedawna oznaczał koniec sezonu na jednoślady. Ocieplenie klimatu sprawiło, że z roku na rok przybywa osób wybierających te…

Nissan Qashqai niebieski i czarny

Nissan Qashqai – w czym tkwi jego fenomen?

Nigdy nie rozumiałem fenomenu Qashqaia. Nigdy! Nie dość, że auto miało nazwę, której nikt nie potrafił poprawnie napisać to jeszcze na ulicy nie wyróżniało się absolutnie niczym. Niczym! Było dla mnie przezroczystym SUV-em! Wsiadłem do Kaszkaia (przepraszam za pisownię, ale nadal nie wiem jak się tę nazwę poprawnie pisze) i… Jakieś piętnaście lat temu wsiadłem…