BMW 750d. Poczwórny doping od G-Power - Trends Magazines

BMW 750d. Poczwórny doping od G-Power

BMW 750d, czyli flagowy diesel z Bawarii z poczwórnym doładowaniem jest mocno wysilony. Z trzech litrów pojemności generuje 400 KM i 760 Nm. G-Power jest przekonane, że poprzeczkę można jednak w bezpieczny sposób podnieść.

Doświadczony tuner wziął pod lupę BMW 750d, w którego wiązkę elektryczną został wpięty moduł D-Tronik 5 V1 o wartości 2519 euro. Zmieniając ciśnienie doładowania i zwiększając porcje podawanego do cylindrów paliwa zapewnił 460 KM przy – niezwykle wysokich jak na diesla – 4500 obr./min oraz 860 Nm przy 2500 obr./min.

Mocarna siódemka jest w stanie przyspieszyć do 100 km/h w 4,3 s. G-Power podkreśla przy tym, że ingerencja w zespół napędowy jest całkowicie bezpieczna. Zachowano wszelkie fabryczne procedury bezpieczeństwa, a dodatkowa moc jest uwalniania wyłącznie, gdy temperatura oleju nie jest ani zbyt niska, ani zbyt wysoka. Przy delikatnej jeździe silnik pracuje na seryjnej mapie. D-Tronik 5 V1 ingeruje, gdy kierowca mocno naciśnie na gaz, na przykład podczas wyprzedzania.

G-Power proponuje wyposażenie 750d także w 21-calowe felgi Hurricane RR. Wraz z oponami kosztują przeszło 10 tysięcy euro, ale dla nabywcy flagowego modelu BMW nie powinno być to jednak większym zmartwieniem.

Podobne

Instalacja LPG w BMW E46. Sposób na tanią jazdę?

Instalacja LPG w BMW E46. Sposób na tanią jazdę?

E46 wciąż pozostaje jednym z najładniejszych modeli BMW. Po wyposażeniu w instalację gazową trójka może być względnie tanio eksploatowana. W relacji cena-rocznik BMW E46 nie ma sobie równych. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Nowoczesna seria E46 zadebiutowała w roku 1998, czyli w okresie, kiedy produkowano jeszcze „starą” klasę C {Mercedes W 202; 1993-2001) i „stare”…

Niejeden pomysł na jedynkę – E88 120i vs. E82 Coupé 135i

Kiedy w 2004 r. BMW serii 1 weszło na rynek, nie spotkało się z ciepłym przyjęciem fanów marki. Dopiero z czasem ludzie docenili jego ponadprzeciętną zwinność i lekkość prowadzenia oraz zaakceptowali specyficzny wygląd. Bartek i Artur z BMW Klub Warszawa udowadniają, że jedynkę można pokochać i może być ona autem naprawdę wyjątkowym. Każdy z nich…