Automatyczne drzwi w BMW serii 7, czyli Będziesz Miał Wypas - Trends Magazines

Automatyczne drzwi w BMW serii 7, czyli Będziesz Miał Wypas

Przyjęło się, że wszystkie najnowsze „bajery” zawsze debiutują we flagowych limuzynach. Nie inaczej jest w BMW, gdzie seria 7 jest wyznacznikiem stylu oraz wyposażenia dla kolejnych modeli. Jednak takiego elementu wyposażenia nie spodziewał się nikt.

Adaptacyjny tempomat? Fotele z masażem? Automatyczne światła dostosowujące się do otoczenia? Te wszystkie funkcje wysiadają przy opcji dostępnej w nowym BMW Serii 7. Jak zobaczycie na filmiku, we flagowej limuzynie bawarskiego producenta jest opcja automatycznego otwierania i zamykania drzwi. 

Ale nie myślcie, że działa to za pomocą jakiegoś średniowiecznego urządzenia zwanego ekranem dotykowym, albo nie daj Bóg przyciskiem. O nie, BMW idzie o krok dalej i wprowadza system komend głosowych. To rozwiązanie znane już m.in. z Mercedesów, ale ciekawe czy tam można wydać komendę: „otwórz drzwi!”

Jeśli chcesz pochwalić się znajomym, koniecznie wyposaż swoje BMW w ten bajer! A jak to działa? Zobacz na poniższym filmiku.

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Rami Nasri (@bmw.uae)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Serwis auta

Najmniej awaryjne modele 2023 – raport TÜV

Ranking TÜV to lista najbardziej i najmniej awaryjnych modeli stworzona przez niemieckich diagnostów. Wiarygodność raportu TÜV jest bardzo wysoka, bowiem na zestawienie składa się aż 9,6 mln aut, w których przeprowadzono przeglądy techniczne.  Jak co roku, niemiecki TÜV (Technischer Überwachungsverein czyli Stowarzyszenie Inspekcji Technicznej) sprawdził wyniki przeglądów ponad 9,6 mln pojazdów osobowych. Wnioski wyciągnięte przez…

Tuning VW Garbus widok od tyłu

Niesamowity Garbus z genami Porsche i Alfy

W świecie tuningu ograniczenia nie istnieją. Garbus Pawła ma elementy z Volkswagena, Porsche, Alfy Romeo oraz utalentowanych miłośników modyfikowania aut.   Paweł nie lubi nudy. Zarówno w życiu, jak i motoryzacji. Niedawno wrócił z okresowej emigracji do USA. Czas ten był dla niego okazją do popracowania za granicą. Łatwo nie było, bo jak wspomina, przez trzy lata pracował niemal…