Dla miłośników motoryzacji, którzy marzyli o hot hatchu Volkswagena, przez długi czas istniał tylko jeden logiczny wybór: legendarny GTI! Ale w 2002 roku pojawiła się konkurencja. Nagle GTI przestało być najmocniejszym koniem w stajni Golfa.
Od tego czasu ten zaszczyt przypadł R32. Do dziś wyprodukowano pięć generacji tego topowego modelu, zawsze wyposażonego w napęd na cztery koła 4MOTION, a od czasu rezygnacji z 3,2-litrowego silnika wolnossącego w 2009 roku, nazywanego po prostu R.
Oczywiście właściciele chętnie modernizują również swoje kompaktowe samochody sportowe. Rewelacyjny wygląd prezentowanego tu modelu, bazującego na Golfie 7, to w dużej mierze zasługa wysokiej jakości felg Barracuda Racing Wheels.
Finezyjne felgi
Za przebudowę odpowiadali specjaliści z MB-Customs w Heddesheim, niedaleko Mannheim w północnej Badenii-Wirtembergii. Zespół Marca Breitwiesera wyposażył VW w lekkie felgi Barracuda Dragoon, wykonane w technologii kucia przepływowego. Felgi o finezyjnej, asymetrycznej stylistyce mają wymiary 8,5 x 19 cali i 9 x 19 cali.
Pomimo różnej szerokości, opony mają jednolity rozmiar 235/35R19. Wykończenie w kolorze Higloss Black, a odpowiednie obniżenie wynika z zastosowania zawieszenia gwintowanego KW Variant 3.
Kolorystyka to nie wszystko
Kolorystyka nadwozia Golfa R jest znacznie mniej subtelna i stonowana niż w Dragoonie. Dzięki częściowemu oklejeniu karoserii, samochód ma efektowny, dwukolorowy wygląd: przód aż do słupka B jest niebieski, a tył w soczystej czerwieni.
MB-Customs dodało kolejne indywidualne akcenty za pomocą spojlera i dyfuzora Rieger Tuning. Całość dopełnia sportowy układ wydechowy Remus, który jeszcze bardziej podkreśla ekstrawertyczny wygląd i zapewnia bogatsze brzmienie.
Fot. Barracuda