Tuningowe atrakcje Tokio. Było na czym oko zawiesić I Tokyo Auto Salon - Trends Magazines

Tuningowe atrakcje Tokio. Było na czym oko zawiesić I Tokyo Auto Salon

Pierwszą pozycją w kalendarzu tuningowych imprez od lat jest Tokyo Auto Salon.  Tegoroczna edycja zaskoczyła frekwencją. Po raz trzeci z rzędu przekroczyła ona próg 300 tysięcy. Dla porównania dodajmy, że Essen Motor Show odwiedza ok. 360 tys. osób.

Lokalny rynek jest zdominowany przez samochody rodzimej produkcji, które są dopasowane do oczekiwań japońskich klientów, a części do ich modyfikacji nie brakuje. Szczebel wyżej są pozycjonowane auta z Europy. Mimo obowiązującego w Japonii ruchu lewostronnego auta często mają kierownicę po lewej stronie, co ma podkreślać ich oryginalność. Tak skonfigurowanych BMW nie zabrakło wśród 850 pojazdów prezentowanych w halach Makuhari Messe. Honoru bawarskiej marki broniły zarówno najnowsze modele, jak i klasyki – w tym E30 i E46 w torowych specyfikacjach. Pokazy na placu przed halami wystawienniczych uświetniły przejazdy M6 GT3.

Natomiast eksponowane wewnątrz BMW urzekały różnorodnością. Jaskrawe barwy, stonowana kolorystyka, karbonowe maski, okleina z folii… Każdy z wystawców miał własną wizję na stworzenie BMW marzeń. Cechą wspólną niemal wszystkich z nich były duże felgi i mocno obniżone nadwozia. Idealne, by czerpać radość z jazdy po lokalnych drogach – równych i pełnych ostrych zakrętów serpentynach w górach. Prym wśród tamtejszych firm tuningowych wiodło 3DDesing, które zaprezentowało kompleksowo zmodyfikowane M2 i M4 z karbonowymi pakietami aerodynamicznymi, gwintowanymi zawieszeniami, dodatkami do wnętrza czy fragmentami układu dolotowego z włókna węglowego.

Swoją obecność na Tokyo Auto Salon zaakcentowali też producenci akcesoriów – felg, foteli, pasów, zawieszeń czy układów wydechowych. Prezentowane było też wszystko, co związane z czterema kołami – od zdalnie sterowanych samochodów po odzież i gadżety. Strategicznym partnerem wydarzenia było Gran Turismo – jedna z najlepszych i najpopularniejszych gier wyścigowych w historii, jak również Puma, w której ofercie nie brakuje obuwia inspirowanego motorsportem. Warto dodać, że tokijski salon ma długą i barwną historię, która sięga 1983 r. Zorganizowane 35 lat temu Tokyo Exciting Car Show miało służyć krzewieniu kultury modyfikowania pojazdów. W 1987 r. nazwę imprezy zmieniono na Tokyo Auto Salon.

fot. TAS, 3DDesign

Podobne

 RONAL R9, felga, która była hitem w latach 80-tych, powraca w odświeżonym wydaniu- TUNING

Nowa wersja obręczy RONAL R9 nawiązuje do tradycji tuningu samochodów klasycznych. Wiele historycznych aut niemieckich marek od połowy lat 70-tych do końca lat 80-tych posiadało charakterystyczne pięcioramienne obręcze RONAL R9 lub było w nie później wyposażane. W 1981 roku rozpoczęto produkcję R9 w rozmiarze 15 cali, a wcześniej była już dostępna wersja 16-calowa.    RONAL GROUP ponownie wprowadza do…

Postrach BMW M5

Manhart Performance specjalizuje się w radykalnym tuningu najszybszych wersji BMW. Najnowszy model MH5 700 będzie solą w oku użytkowników nowego M5. Samochód powstał w oparciu o BMW F90, czyli najnowszą wersję sportowego sedana z Bawarii. Podobnie jak on, MH5 700 jest napędzane podwójnie turbodoładowanym 4.4 V8, ma napęd na cztery koła i ogromne hamulce. Różnice? MH5…