Jak wielu młodych chłopaków (sam się zaliczam do tego grona), na długo przed zdaniem egzaminu na prawo jazdy Piotr marzył o swoim pierwszym samochodzie.
Zapałał sympatią do marki z Wolfsburga dzięki najlepszemu koledze, który miał już auto – Golfa Mk2 z silnikiem 1,6 l. Jak wspomina, samochód był, jak wiele innych, jednak dla nich, młodych ludzi, wyjątkowy.
Gdy więc Piotr zaczął planować zakup pierwszego auta, szukał Golfa 2 z silnikiem 1,8 l, generującym 90 KM, zapewniającym przyzwoitą dynamikę lekkiemu nadwoziu. Sam musiał zarobić na wymarzony samochód, dlatego trochę potrwało, zanim odłożył odpowiednią sumę. Uzbierawszy pieniądze zaczął oglądać kolejne egzemplarze, ale za każdym razem był rozczarowany tym, co zobaczył.
Aż pewnego dnia kolega podsunął mu ciekawą ofertę o sprzedaży Golfa, do tego z jego miasta. Mało tego, okazało się, że ogłoszenie dotyczy Golfa w kultowej wersji GTI! Pierwsza przejażdżka okazała się tak wciągająca, że Piotr wyłożył pieniądze na stół i odjechał Golfem do domu.
Stan techniczny auta nie był zachwycający, choć miało zdrową blachę i silnik. Doprowadzenie go do obecnego stanu kosztowało właściciela ogrom czasu i niemało nakładów finansowych. Golf należy do Piotra już trzy lata, zobaczmy, co się w tym czasie zmieniło.
Aby wzmocnić silnik 1,8 l 16V, generujący fabrycznie 139 KM, założony został robiony na zamówienie kolektor oraz kompletny układ wydechowy ze stali nierdzewnej, jedynie ostatni tłumik to element przeznaczony specjalnie dla GTI. Niedawno odświeżony został lakier, co niezwykle pozytywnie wpłynęło na prezencję niemłodego już auta (rok produkcji 1987).
Wersja GTI wyróżnia się kilkoma ciekawymi detalami, ma m.in. czerwoną oblamówkę grilla oraz czerwone paski na zderzakach i listwach bocznych. Znaczek VW w przednim grillu polakierowany jest na czarno, fabrycznie był chromowany.
Niebagatelny wpływ na właściwości jezdne oraz fantastyczny wygląd ma obniżone za pomocą gwintu MTS zawieszenie, dodatkowo przednie i tylne kielichy spięte są polerowanymi rozpórkami FK.
Nadkola szczelnie wypełniają 15-calowe felgi Smoor osadzone na 10-milimetrowych dystansach. Wprawne oko dostrzeże tylne lampy przeznaczone specjalnie dla wersji GT. W kabinie nie zaszło wiele zmian, Piotr pozbył się jedynie tylnej kanapy, a przednie fotele zmienił na dobrze wyprofilowane Recaro, które zdobył z Golfa przeznaczonego do złomowania.
Piotr Dankiewicz
Fot. Mikołaj Urbański
VW Golf Mk2 GTI 16V 1987 r.
SILNIK: 1,8 l 16V 139 KM, kolektor i układ wydechowy robiony na zamówienie, końcowy tłumik oryginalny GTI
ZAWIESZENIE: polerowane rozpórki z przodu i z tyłu, gwint MTS
KOŁA: polerowane Audi A8 Monoblock 18/8 cali, opony Yokohama Parada i Continental Sport 215/40
NADWOZIE: pakiet GTI, tylne lampy z wersji GT, czarny przedni emblemat
WNĘTRZE: fotele Recaro
(VW TRENDS 3/2012)