Do sieci trafiło nagranie policji pokazujące „wybryki” kierowcy z Ukrainy po ulicach Wrocławia. Za swoją „zabawę” kierowca zapłaci 3200 zł mandatu. Na tym jednak nie koniec.
Na nagraniu widać jak kierowca BMW E92 wyprzedza na przejściu dla pieszych, zajeżdża drogę i znacznie przekracza prędkość. Policjanci namierzyli kierowcę z Ukrainy pomiędzy osiedlem Jagodno a ulicą Hubską we Wrocławiu. Funkcjonariusze jechali za nim dobrych kilka minut. W tym czasie zdążył „nałapać” punktów karnych.
Po zatrzymaniu okazało się, że za kierownicą BMW siedział 24-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna po zatrzymaniu twierdził, że prawo jazdy zostawił w innym samochodzie. Policjanci nie uwierzyli w te bajki i nałożyli karę 30 tys zł oraz skierowali wniosek do sądu za kierowanie bez uprawnień. Dodatkowo, za popełnione wykroczenia kierujący BMW otrzymał łącznie 50 punktów karnych i 3,2 tys. zł grzywny. Cała interwencja została nagrana przez policyjną kamerę i rejestrator zamontowany w radiowozie.